środa, 1 października 2014

sobota, 12 kwietnia 2014

Dzień Czekolady - zjeść ją, czy nie zjeść ?

Jeść czekoladę, czy nie? - oto jest pytanie

Mówi się, że czekolada jest dobra na smutki i depresje. Jest też idealna, jeśli chcemy przybrać kilka kilogramów tu i ówdzie :)

Pewna amerykańska pisarka trafnie napisała: "Naprawdę silny jest ten, kto potrafi połamać całą tabliczkę czekolady i zjeść tylko jeden kawałek"

Przedstawię zatem kilka zalet i wad czekolady.

Zalety:

Czekolada ma właściwości uspokajające i relaksujące. Jest bogata w witaminy A, B1, B2, B3, E.
Po zjedzeniu czekolady wzrasta w organizmie poziom endorfin i serotoniny. Serotonina odpowiada za ogólne odprężenie organizmu, zrelaksowanie, zapobiega pojawianiu się depresji. Endorfiny to nic innego jak potocznie zwane "hormony szczęścia", które potęgują odczuwanie przyjemności.
Gorzka czekolada bogata jest w magnez, co ułatwia wchłanianie wapnia, przeciwdziała stresom.
Należy też wspomnieć o zawartych w czekoladzie flawonoidach, które opóźniają proces starzenia, uelastyczniają ściany tętnic, rozkurczają naczynia krwionośne.
Czekolada wzmacnia nasze serce, zmniejsza ryzyko zawału serca oraz chorób nowotworowych.



Wady:

Czekolada, jak wszystko na tym świecie, ma też swoje wady. Największą z nich jest kaloryczność tego przysmaku. Nie jest wskazane spożywanie czekolady w nadmiarze, jeśli chcemy mieć smukła sylwetkę. Ponad to może ona powodować alergię i obciążać wątrobę. Czekolada ma w swoim składzie kofeinę, która uzależnia.


Cudowny środek!!!

Jest sposób, by uczcić Dzień Czekolady nie objadając się nią nadto :)

Podczas wieczornej kąpieli wlej do wanny kilka kropel olejku kakaowego, a ciało umyj czekoladowym żelem pod prysznic. Po kąpieli delikatnie wmasuj balsam czekoladowy. Kosmetyki takie jak olejek kakaowy, balsamy i żele czekoladowe, maseczki, peelingi, pomadki czekoladowe mają silne właściwości nawilżające i regenerujące, uelastyczniając skórę. Działają też rozświetlająco nadając skórze blask.






Wesołego Dnia Czekolady :)

niedziela, 23 lutego 2014

piątek, 31 stycznia 2014

10 faktów na temat maskary :)



Kobieta nigdy nie ma dość maskary. Nawet jeśli mamy na sobie cudowny makijaż, a zabraknie na rzęsach tuszu, czujemy się niemal nadzy, mając ciągłą świadomość niepełnego makijażu.




Poniżej znajdziesz 10 porad dotyczących naszego codziennego kompana:

 

1. Maskara nie trwa wiecznie:

 

maskara z każdym dniem  „umiera”. Standardowy okres używalności maskary to mniej więcej 3-4 miesiące. Po tym czasie należy ją wyeliminować ze swojej kosmetyczki. W przeciwnym wypadku narażasz się na złapanie bakterii, a tego nie chciałaby chyba żadna z nas :)

2. Zatrzymaj szczoteczkę:

 

nie chcesz żegnać się ze swoją ulubioną maskarą? Nie musisz całkowicie spisać jej na straty. To co powinnaś zrobić to zachować szczoteczkę. Umyj ją dokładnie i wykorzystaj jako „pomocniczą” szczoteczkę przy rozczesywaniu wytuszowanych już rzęs i zbieraniu z nich grudek nałożonego tuszu. To naprawdę pomocne :)

3. Demakijaż:

 

           czasem jesteśmy zbyt zmęczone by zmyć makijaż przed pójściem spać, ale pozostawienie tuszu na rzęsach na całą noc powoduje więcej złego niż możesz sobie wyobrazić.  Kiedy tusz wysusza się na naszych rzęsach są one narażone na łamanie i wypadanie pod jego ciężarem, a wysuszona rzęsa może podrażniać naszą rogówkę  podczas snu.


4. Kochamy dużą objętość rzęs:

 

      Jest prosty sposób aby to sobie zapewnić, bez wydawania fortuny. Przed nałożeniem maskary przypudruj rzęsy – najlepiej pudrem sypkim (może być to też puder dziecięcy).  Następnie nałóż ulubioną maskarę. Efekt murowany!


5. Nawilżaj swoje rzęsy!

 

      Łatwo zapomnieć, że nasze rzęsy to nic innego jak bardzo maleńkie włosy i tak też powinny być traktowane. Przed pójściem spać nałóż na nie odrobinę olejku lub oliwy z oliwek by je nawodnić.  Uważaj tylko, by substancja nie dostała się do oczu.

6. Nie każdy dzień jest dobry na użycie maskary wodoodpornej:

 

      Wodoodporna maskara jest dobra na łzawe momenty naszego życia (wesela itp.), ale używanie jej codziennie jest absolutnie niewskazane. Tusz wodoodporny nie jest łatwy do codziennego demakijażu, co gorsze codzienne niedelikatne tarcie rzęs osłabia je, a w najgorszym wypadku powoduje ich wypadanie.

7. Jak nie mrugać podczas malowania rzęs?

 

       Metoda jest prosta. Szeroko otwarte usta ;) Przy otwartych ustach mruga się zdecydowanie ciężej :D

8. Nigdy więcej plam!

 

      Nienawidzisz gdy tusz odbije się na powiece? Nic strasznego, po prostu zostaw to na kilka chwil, poczekaj aż tusz wyschnie. Następnie weź wacik np. do uszu i delikatnie usuń zaschniętą maskarę. Nie powinno po niej zostać śladu (nie zawsze działa w 100% przy tuszu wodoodpornym xd)

9. Idealnie wyszczotkowane rzęsy:

 

      Aby rzęsy wyglądały idealnie, po wytuszowaniu przeczesz je raz jeszcze czystą szczoteczką (możesz użyć szczoteczki po zużytej już maskarze). Zapobiega to sklejeniu się rzęs ze sobą, nadając im idealny kształt. Ale przede wszystkim zbiera nadmiar nałożonego tuszu, przez co tusz w ciągu dnia nie będzie się osypywał na policzki.


10. Idealna maskara!

 

      Na rynku istnieją setki rodzajów i typów maskar. Musisz przed wszystkim uświadomić sobie, jaki tusz do rzęs pasuje do Ciebie najlepiej. Potrzebujesz tuszu wydłużającego rzęsy, podkręcającego, a może pogrubiającego? Jakiegokolwiek byś potrzebowała, ta właśnie masakra czeka na Ciebie! Jeśli jeden tusz do rzęs nie spełnił twoich oczekiwań, spróbuj kolejnego. Jeśli nie możesz trafić na idealny dla siebie tusz, zmiksuj kilka które posiadasz!




Pamiętaj o tym, że tusz ważny jest maksymalnie przez 4 miesiące – potem zaczyna się nie tylko kruszyć ale naraża twoje oko na infekcje! Higiena przede wszystkim! Co za tym idzie, nie musisz szukać drogich maskar, które opróżnią Twój portfel do dna, a za 3 miesiące będziesz musiała narazić się na ponowny wydatek. Czasem niedrogie tusze, dostępne dla każdego okazują się tymi najlepszymi ;)