środa, 30 października 2013

poniedziałek, 21 października 2013

Zieleń w roli głównej

Fotografia: Karolina Gmurczyk
Modelka: Aleksandra Kulis
MUA: Agnieszka Popiołek







Zapewne nie raz zdarzyło Ci się kupić cień do powiek, który na pierwszy rzut oka wyglądał cudownie. Jednak sytuacja zmieniała się, gdy próbowałaś nałożyć go na powiekę - zaczyna się osypywać, nie trzyma się powieki mimo nałożonej wcześniej bazy, a jego kolor wcale nie jest taki, jak Ci się wydawało... Zna to chyba każda kobieta...
Jest jednak sposób na to, by cień nabrał swojej pierwotnej intensywności. Sekretem jest czarna lub biała kredka do oczu :) Wystarczy najpierw nałożyć na powiekę np czarną kredkę (będzie ona spełniać funkcję bazy) a następnie wklepać na nią wybrany cień. Kolor automatycznie zmieni swoją intensywność (spróbuj!). Używając czarnej kredki pod cień - kolor będzie mocny, intensywny. Biała kredka da nam cieplejszy odcień cienia. W makijażu przedstawionym powyżej użyłam butelkową zieleń, którą bazowałam na czarnej kredce. Kolor wyszedł cudowny a intensywności nie odda chyba żadne zdjęcie :) Jedyny minus bazowania cienia na kredce jest taki - że cień bardzo ciężko rozblendować. Ale wszystko ma swoją cenę :)

Z pazurem!

Fotografia: Karolina Gmurczyk
Modelka: Magdalena Brodzik
MUA: Agnieszka Popiołek







Kolorki, kolorki, koloooorki!

Fotografia: Karolina Gmurczyk
Modelka: Ola Nałęcz
MUA: Agnieszka Popiołek







Nie bójmy się intensywnych i niekonwencjonalnych połączeń kolorów :) czasem to, co może nam się wydawać dziwne, niepasujące do siebie, okazuję się strzałem w dziesiątkę! i tak było w przypadku tej sesji. Połączyłam tu czerń, granat, fiolet (w kilku/kilkunastu jego odcieniach), róż i czerwień (!). Czerwony umieściłam w wewnętrznym kąciku górnej powieki oraz (dla równowagi) w zewnętrznym kąciku dolnej powieki.

Kobiety przyzwyczajają się do kolorów "wypróbowanych" na sobie. Wiedząc, że jest nam dobrze np w beżach, brązach, boimy się zaryzykować z czymś bardziej odważnym. Makijaż przedstawiony powyżej może nie koniecznie nadaje się na makijaż dzienny :) Ale mamy setki innych okazji (wesela, bale, studniówki itp) by wypróbować go na nas samych :)  NIE OBAWIAJMY SIĘ NOWYCH KOLORÓW :)